photo
FAIR PLAY - Steven E. Landsburg
Producent: Fijor Publishing
Autor: Steven E. LandsburgKategoria: Ekonomia - na początekOryginalny tytuł: Fair Play: What Your Child Can Teach You About Economics, Values and the Meaning of LifeTłumaczenie: Krzysztof WęgrzeckiISBN: 83-89812-47-9Strony: 215 Dzięki tej książce Landsburg stał się w Stanach Zjednoczonych jednym z najpopularniejszych autorów poruszających problemy ekonomii życia codziennego, a właściwie obalającym mity i fałszywe paradygmaty, jakimi zalewają nas media i ignoranci z uniwersyteckich katedr. Na co dzień jeden z najwybitniejszych specjalistów teorii cen, dzięki wyjątkowemu pcozuciu humoru, odwadze i przenikliwości stał się ulubieńcem amerykańskich czytelników. Mamy nadzieję, że podobnie jak spopularyzowaliśmy Thomasa Sowella czy Murraya Rothbarda, Landsburg także stanie się ikoną kojarzoną z Fijorr Publishing. Wkrótce bowiem ukażą się jego kolejne książki. Miłej lektury! Wydawca Moim ulubionym instrumentem dydaktycznym jest bajeczka mająca swe korzenie w opowieści profesora Jamesa Ingrama z Uniwersytetu Stanowego Północnej Karoliny. Jest to historia pewnego genialnego przedsiębiorcy, który wynalazł nową technologię umożliwiającą wytwarzanie samochodów ze zboża. Wybudował on fabrykę nad morzem, otoczył tajemnicą prace firmy i rozpoczął produkcję.Wiadomość o tym, iż nowe samochody są lepsze i tańsze od jakiegokolwiek produktu pochodzącego z Detroit, wywarła wstrząsające wrażenie na konsumentach. Farmerzy ze Środkowego Zachodu byli zaszokowani, kiedy fabryka zaczęła zamawiać ogromne ilości zboża, aby zasilać swe tajemnicze maszyny. Wprawdzie przeszkoleni starą metodą pracownicy zatrudnieni w sektorze samochodowym byli nieco skonsternowani, jednak generalnie pozytywnie przyjęto fakt, iż postęp technologiczny jest per saldo bardzo dobrą rzeczą, nawet jeśli towarzyszą mu pewne niedogodności.Pewnego dnia dociekliwemu reporterowi udało się dotrzeć do niezadowolonego pracownika, który ujawnił największą tajemnicę przedsiębiorcy. Wielka fabryka była pusta. Tylna ściana otwierała się wychodząc na basen portowy. Zboże dostarczane do fabryki frontowymi drzwiami opuszczało ją tylnymi i było wysyłane za granice w zamian za samochody.Szok wywołany tą rewelacją spowodował przekształcenie się przedsiębiorcy, w oczach opinii publicznej, z bohatera w łajdaka, a fala powszechnego oburzenia wyniosła Pata Buchanana na urząd prezydencki.Morał tej historyjki jest taki, że niedrogie samochody są dobrą rzeczą i pozostają nią niezależnie od tego czy nabywamy je dzięki rozwojowi technologii, czy też poprzez transakcje handlowe. Ograniczanie handlu działa w dokładnie ten sam sposób, co zamykanie najbardziej wydajnych fabryk. Trzeba być ślepym, żeby popierać Buchanana i nie dostrzegać faktu, że jest to fundamentalnie równoważne. Jest mało prawdopodobne, aby ślepi na własne życzenie, mogli odpowiednio prosperować.Opowiadam to studentom, ale nie mojej córce. W przeciwieństwie do studentów, Cayley polega na moim moralnym przewodnictwie. Mógłbym pewnie wytłumaczyć jej jak handel przyczynia się do wzrostu zamożności naszej rodziny. Jednak dziewięciolatki są już wystarczająco skoncentrowane na sobie, a wywołanie u nich troski o innych wymaga łagodnej zachęty. Zatem, zamiast opowiadać Cayley jak wspaniałą rzeczą dla naszej rodziny jest zaoszczędzenie pieniędzy w momencie zakupu samochodu, mówię jej o różnicy pomiędzy dobrem i złem.Wie już o tym dużo. Jest ona aktywnym uczestnikiem szkolnego rynku kalkomanii, starych kart kredytowych i nakrętek do butelek od mleka. Niekiedy Cayley chce dokonać transakcji z koleżanką z tej samej klasy Melissą, jednak ta woli operacje z Jennifer, czwartoklasistką z innej klasy. Cayley wie, jakim może to być rozczarowaniem, wie jednak także, że nie może zmusić Melissy do prowadzenia wymiany właśnie z nią. Co jeszcze ważniejsze, wie ona, że byłoby to złe.Cayley jest zbyt dobrze przygotowana pod względem moralnym, żeby sobie nawet tylko wyobrazić możliwość zwrócenia się do swej nauczycielki z prośbą o interwencję i zabronienie Melisie prowadzenia handlu z „cudzoziemcami”. Tylko bardzo niemiłe dziecko mogłoby spróbować takiej taktyki. ( ) Cayley i ja próbujemy nie robić zakupów w sieci Wal-Mart. Nie zawsze nam się to udaje, czasami gorąco pragniemy kupić coś, czego nie można łatwo dostać gdzie indziej niż w Wal-Mart. Jednak, jeśli tylko możemy, wolimy kupować gdzie indziej.Jest to świadome echo własnej szeroko reklamowanej polityki Wal-Marta. Napisy umieszczone na każdej półce wychwalają wysiłki magazynu mające na celu niesprzedawanie towarów importowanych. Nie zawsze się to Wal-Martowi udaje, co przyznają napisy, czasami mają wielką ochotę włączyć do sprzedaży pozycję, która jest nieosiągalna gdzie indziej niż tylko za granicą. Jednak Wal-Mart, kiedy tylko może, woli „kupować to, co amerykańskie – a więc wy też możecie”.Zanim osiągnęła odpowiedni wiek, aby móc czytać te napisy, Cayley była już wystarczająco duża, aby wiedzieć, że ludzie, którzy chcą, aby zwracać uwagę na rasę, religię, płeć czy narodowość partnerów handl
Sklep: ksiegibarneja.pl
Cena: 23.35 22.18 PLN
Przejdź do sklepu